Powrót BlowjobsRedTubeNaturalne cyckiDoggystyleDuze cyckiBrunetkaCowgirlWielki kutasHardcoreBlondynkaTeenMilfsMałe cyckiDuze dupyOgoloneHot babesGłebokie gardłoAnalCzarne włosyŚrednia dupaLatinaLizanieMała dupaTwarzowyŚrednie cyckiTrójkątyJazda konnaPalcówkaPornstarOdwrotny jeździecMasturbacjaOutdoorLizanie cipkiSztuczne cyckiLesbijkiMiędzyrasowyCycate ruchanieTatuażIndoorsCreampiePracaBbw creampieLizanie dupyMokreOwłosioneŁysa CipkaRedheadSex zabawkipovEbonyKrok mamaBustyChickMamuśkiOszustwoŻonaCzarnyPorno hdPetiteKanapaOlej69TłuszczAzjatyckiePalcówka cipkiSamochódSypialniaDziewczynaZamiana żonBiuro Powrót

Whitney Wright i Carolina Sweets są kolejno zerżnięte w ciasne cipki

Pokaż opis
To się wślizgnęło. WŚLIŁO SIĘ MŁODZIEŻOWĄ MŁODZIEŻOWĄ, A JEJ KUJARZYSZKA WŚRÓD BRAT PIEPRZY SWOJĄ siostrę Jenny (Carolina Sweets) i jej przyjaciółkę Sandrę (Whitney Wright) chichoczą i plotkują w pokoju Jenny, ucząc się nad nadchodzącym tekstem, z podręcznikami rozwalonymi na łóżku i podłodze. Jenny wydaje się o wiele bardziej nieśmiała niż jej przyjaciółka, która z dumą wymienia jej seksualne podboje – Jenny dziwi się, jak bardzo jest doświadczona, mając zaledwie 19 lat (nawet czasami jest zszokowana perwersyjnymi rzeczami, do których przyznaje się jej przyjaciółka), a zwłaszcza jaka jest w tym nonszalancka. Sandra pyta, a co z nią, na pewno ma KILKA historii, którymi mogłaby się podzielić? Jenny przyznaje, że nie bardzo, pocałowała kilku chłopców, ale nigdy nie było nic poważniejszego niż pieszczoty w ubraniu. Chodzi o to, że w korytarzu przechodzi Dane (Lucas Frost) i wtrąca się w rozmowę. Zauważa, że ​​nic dziwnego, że nikt nigdy nie będzie uprawiał seksu z Jenny, kiedy wygląda tak brzydko, że jest nie do pieprzenia. Jenny próbuje powiedzieć swojemu starszemu przyrodniemu bratu, żeby przestał, ale najwyraźniej ma problem z przeciwstawieniem się mu, a Sandra wygląda na wściekłego w milczeniu, gdy Dane wykorzystuje nieśmiałość swojej młodszej przyrodniej siostry, by rozmawiać o niej i dalej ją czepiać. Naśmiewa się z jej nerdowych ubrań, mówiąc, że bardziej przypomina to, co nosiłby ktoś po sześćdziesiątce, a nie ktoś, kto ma zaledwie 18 lat. Naśmiewa się z jej okularów. Mówi, że cieszy się, że tak naprawdę nie jest z nią spokrewniony, ponieważ nie chciałby myśleć, czy jego przyszłe dzieci będą miały szansę wyglądać jak ona. Wreszcie Jenny traci spokój i krzyczy na niego, żeby odszedł. Dane kończy rozmowę ostateczną zniewagą, mówiąc jej, aby wróciła do nauki, ponieważ książki są jedyną rzeczą, która jest tak nudna jak ona. Kiedy go nie ma, Sandra przestaje trzymać język za zębami i mówi swojej przyjaciółce, że nie może uwierzyć, jak okropny jest starszy przyrodni brat Jenny. Jak długo to znosiła? Jenny mówi, że odkąd się do nich wprowadził, dwa lata temu. Sandra mówi jej, że nigdy nie zniosłaby tego rodzaju udręki, a Jenny wyznaje, że czuje, że nie ma wyboru, on jest taki głośny i niegrzeczny, a ona jest tak cicha i powściągliwa, że ​​w zasadzie może po niej chodzić. Sandra mówi jej, że musi otrzymać nauczkę, nie zasługuje na takie traktowanie, a on po prostu będzie to robił, dopóki nie zobaczy konsekwencji dla swoich działań. Poza tym, mówi, co jeśli robi takie rzeczy innym biednym dziewczynom w szkole? Słysząc to, Jenny zaczyna rozwijać kręgosłup – jej przyjaciel ma rację, nigdy nie chciałaby, aby ktokolwiek inny czuł się tak gównianie, jak on sprawia, że ​​ona się czuje. Ale co mogła zrobić, żeby go tak żałować, że już nigdy nie pomyślałby o dręczeniu jej ponownie? Najwyraźniej nie czuje się źle, kiedy płacze lub każe mu przestać. Nie, zgadza się Sandra, tacy łobuzowie rozumieją tylko jeden język, a to oko za oko. Upokarza ją, więc musi zrobić coś, co sprawi, że poczuje się upokorzony. Coś, co jest ostateczną zemstą za powiedzenie jej, że nikt nie będzie z nią uprawiał seksu, coś, co będzie pamiętał za każdym razem, gdy ją zobaczy, co go pobudzi. Jak co? – pyta Jenny. Sandra patrzy przebiegle w oczy i mówi, że wie o tym. TITLE PLATE Sandra udaje niewinną, idąc korytarzem do pokoju Dane'a, gdzie bierze prysznic. Czeka, aż wyjdzie, zaskakując go. 'Co porabiasz? – mówi Sandra z zalotnym uśmiechem. Och, mówi, myślał, że była jego przyrodnią siostrą. Czy ta dwójka nie powinna się uczyć do jakiegoś wielkiego testu? Sandra mówi, że tak, ale będą się uczyć całą noc i potrzebowała przerwy. Ale Jenny chce iść dalej i nie chce przerwy. Co za frajer, co!? Mówi lekko. Dane chichocze i zgadza się. Ale czy oni nie są przyjaciółmi? Sandra mówi trochę i wyjaśnia, że ​​o to właśnie chodzi w przypadku przyjaciół, czy opłaca się utrzymywać szeroki krąg „przyjaciół”, z których każdy może dać jej coś, czego jeszcze nie ma. Jak odpowiedzi na wszystkie testy, mówi z przymrużeniem oka. Dane śmieje się i kręci głową, będąc pod wrażeniem jej prostolinijności. Albo, kontynuuje, jak uroczy starszy brat, z którym może się wyszaleć podczas przerwy w nauce. Dane patrzy na nią, zaskoczony i zaniemówiony, najwyraźniej nie przyzwyczajony do bycia podrywanym pomimo całej swojej brawury. Podchodzi do niego bliżej, przekraczając próg do jego pokoju. – Wiesz – mówi – my też moglibyśmy być „przyjaciółmi”… – Zaczyna przykucać niżej, żeby spojrzeć mu na poziom oczu, i porusza dłonią, by wsunąć palce w jego kolano jak pająk. Założę się, że TY mógłbyś mi dać coś, czego też nie mam... – mówi uwodzicielsko, gdy jej ręka sięga w stronę jego wewnętrznej części uda, prawie aż do jego krocza. jego siostra szuka jej? S Andra uśmiecha się i mówi, że ma nos zakopany w książkach, nigdzie się nie wybiera. WIĘC co on mówi, czy chce się trochę zabawić?
Ukryj opis
Powiązane Klipy wideo